środa, 18 kwietnia 2012

Porterówka


Najłatwiejszy trunek (nalewka) jaką można sobie wyobrazić, znana ze świata studenckiego, wielokrotnie ją robilem, zawsze stoi w zapasie na nieoczekiwanych gości. Co nam potrzeba by stworzyć porterowkę?

- 0,5 l spirytusu
- 0,5 l piwa porter (najlepszy żywiec)
- paczka cukru waniliowego (nie waniLINowy, lecz waniliowy, polecam 'cukier z prawdziwą wanilią')
- 3 łyzki miodu (najlepiej gryczany)

Piwko podgrzewamy, rozpuszczamy w nim cukier waniliowy, miód, dodajemy powoli spirytus, mieszamy, przelewamy do butelek, po schłodzeniu nalewka gotowa do spożycia, choć dajmy jej się przegryźć z tydzień..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz